Sam fakt suplementownia spotyka się raczej ze sprzeciwem lekarzy. Jako przyszły dietetyk podpisuję się pod tym poglądem obiema rękami – dobrze zbilansowana dieta zapewnia komplet witamin i minerałów, gwarantuje dobre samopoczucie oraz zapobiega chorobom dietozależnym i nie tylko. Zdrowe odżywianie wymaga trochę wysiłku i dobrej organizacji z naszej strony, ale bez wątpienia wysiłek ten jest opłacalny i przynosi efekty.

Istnieją jednak też momenty w naszym życiu, kiedy suplementacja jest uzasadniona – kobiety ciężarne suplementują kwas foliowy, w czasie rekonwalescencji sięgamy po suplementy, by organizm skuteczniej poradził sobie ze skutkami ubocznymi antybiotykoterapii czy operacji chirurgicznych. W newralgicznym okresie zimowym pragniemy wzmocnić odporność, a innym razem po prostu przechodzimy przez trudny zabiegany czas kiedy ciężko nam pogodzić pracę z obowiązkami domowymi i w konsekwencji cierpi na tym regularność i odżywczość naszych posiłków.

W tych wyjątkowych sytuacjach można przyjrzeć się suplementom diety obecnym na rynku i wybrać ten optymalny dla naszego zdrowia. Jednak pamiętajmy! – w pierwszej kolejności powinniśmy podjąć trud zmiany stylu życia. Trwałe zmiany wymagają czasu, cierpliwości, dobrego przygotowania, czasem wsparcia bliskich nam osób, ale nie zrażajmy się i po suplementację sięgajmy dopiero podejmując wyzwanie i wytrwale dążąc do utrwalenia pozytywnych nawyków żywieniowych – nie wcześniej!

(Dzień Dobry TVN http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/czy-podawac-dziecku-suplementy-diety,100386.html).